Polska w System Failure

WOLNA POLSKA?

napisał: Babinicz

Wszystko w Polsce stanęło na głowie pomiędzy Upadkiem, a Ostatecznym Uderzeniem z zeszłego miesiąca - sytuacja zmieniła się dramatycznie.

Jeśli jednak chcemy zrozumieć, co się teraz dzieje w Polsce, musimy zadać sobie parę pytań o to, co się stało za kulisami.

CZY RYBOKRACI RZECZYWIŚCIE ODESZLI?

Prezydent Rybiński i jego rybokraci ograbili Polskę w czasie tego tygodnia paniki pomiędzy Krachem a Ostatecznym Uderzeniem, potem uciekli z kraju albo zeszli do podziemia.

Rybiński żyje teraz we Władywostoku z błogosławieństwem Moskwy i Yamatetsu po tym szemranym interesie w który zaangażował się Zürich Investment Bank i większośc rezerw nujenów Narodowego Banku Polskiego. Wielu innych rybokratów zaginęło, a wraz z nimi rządowe pieniądze, dane i inne dobra.

Kilka w miarę potężnych zagranicznych korpów i rządów pomogło im w tym, i należy się przyjrzec temu, co na tym zyskali.

Problemem jest to, że dobrze zatarli za sobą ślady. Większość zapisów Bezpieki (Bezpieczeństwa Wewnętrznego) zniknęło po Krachu, ale fragmenty pojawiły się na warszawskim czarnym rynku, co oznacza że musiały zachować się jakieś kopie. Nowy rząd nadal nie zrobił nic, by dowiedzieć się gdzie podziali się ci ludzie albo czy planują powrócić i ponownie zdobyc władzę.

>>>>>[Co może zrobić rząd? Dane Bezpieki to teraz stajnia Augiasza, krążą plotki o oskarżaniu części administracji za działania najważniejszych Rybokratów. Czyżby rozpoczęcie sezonu polowań na czarownice?]<<<<< <br- Werewolf

>>>>> Niektórzy, jak Joanna Falczyk są na pewno winni – jest za dużo dowodów, że przeprowadzała jakieś paskudne eksperymenty genetyczne na więźniach politycznych, kiedy jeszcze pracowała w BioMedzie. Nie obchodzi mnie, że teraz pracuje dla Genomu. Nawet rząd Szwajcarii nie może zignorować takich przestępstw przeciwko ludzkości.
> Warrior ’53

>Yamatetsu, Genom i inni zainwestowały w tych ludzi- są połączeni z siecią byłych rybokratów którzy nadal mają potężnych przyjaciół w Polsce. Żaden sędzia nie będzie pakował się w taki kanał.
> Invisible

CZY ROSJANIE NAPRAWDĘ ZOSTALI POKONANI?

Kiedy zaczęło się Ostateczne Uderzenie, żołnierze Suchowa byli zajęci polskim powstaniem. W tym czasie Suchow zdał sobie sprawę że Rybiński zniknął i że musi sam zająć się Polską. Zrobił to w swoim własnym, krwawym, stylu – nigdy nie zapomnimy masakr w Dżungli i Poznaniu – ale dlaczego nie widział nadchodzącego Uderzania?

FALA PANIKI W POLSCE PO KRACHU MATRYCY PolNet, 3-Lis-2064: Wczorajszy Krach wywołał falę paniki w Warszawie. Kiedy Nacjonalistyczny rząd Prezydenta Rybińskiego powiedział że sytuacja jest pod kontrolą, na wysokich rangą oficjeli padł strach że są to przygotowania polskich buntowników do nowej ofensywy. Głównodowodzący Armii, Rosyjski Generał Michaił Suchow, zwołał konferencje prasową w Poznaniu na której zaprzeczył jakoby Polska Matryca została uszkodzona bardziej niż inne europejskie sieci i stwierdził „nasz wywiad donosi że buntownicy nie mieli nic wspólnego z Krachem.” Generał wysłał/ kierował ostrzeżenie do władz cywilnych: „Prezydent Rybiński powinien martwić się o przewrócenie elektryczności i wody w Okręgu Warszawo-Łódzkim. Armia zajmie się resztą.” Generał Suchow zaprzeczył jednocześnie doniesieniom że czołowi politycy rządu opuścili kraj.

Wątpię, żeby UGB, rosyjskie tajne służby, nie zauważyły przygotowań Armii Wyzwoleńczej do Uderzenia. Ale miałem dostęp do ich raportów wywiadowczych i nie było tam o tym nawet wzmianki. Może UGB chciało trzymać Suchowa w niewiedzy z powodu jakichś wewnętrznych przepychanek, ale nie posunęliby się do tego, by pozwolić Wolnej Polsce wygrać?
A może jednak? Może UGB pozwoliło Polakom mieć swoją własną, małą rewolucje - w końcu, Polska jest zbyt zależna od rosyjskiego rynku, by odwrócić się od Moskwy. Jeśli nowy rząd nie będzie ostrożny, może się okazać, że pod względem ekonomicznym, jesteśmy zdani na łaskę Rosji, a cała Wojna Wyzwoleńcza była na nic.

>Ej, Rosjanie nigdy nie myśleli że Armia Wyzwoleńcza mogłaby zadać cios ich żołnierzom. Kiedy się zorientowali, co jest grane było już za późno, żeby cokolwiek zmienić.
> CyberSpy

>Chodzi o coś jeszcze, chummer. UGB i Armia Czerwona walczą o wpływy w Rosyjskim Sekretariacie Generalnym. „Polska porażka” nieźle dopiekła wojskowym akurat gdy było to na rękę tajniakom.
>Invisible

CO NAPRAWDĘ STAŁO SIĘ Z GENERAŁEM WYSOCKIM?

Tuż przed Ostatecznym Uderzeniem, Marszalik zawarł układ z Lofwyrem: Armia Wyzwoleńcza zignoruje enklawę eS-Ki w okolicach Krakowa, a w zamian Lofwyr będzie naciskał rosyjski rząd aby wycofał się z Polski. Porozumienie było zagrożone kiedy Generał Wysocki zdecydował się zignorować plan działania i wprowadzić wojsko na teren eS-Ki, ale ofensywa skończyła się kiedy został zabity, podobno przez rosyjskiego snajpera. Ale kto stał za zabójstwem Wysockiego?

POLACY RZĄDAJĄ NOWEGO RZĄDU PolNet, 6-Lis-2064: Polacy wyszli na ulice Okręgu Warszawsko-Łódzkiego protestując przeciwko brakowi energii elektrycznej i wody, który nęka ich od pięciu dni. Polska została wirtualnie zblokowana przez wczorajsze wezwanie do generalnego uderzenia skierowane przez nieuchwytnego buntownika, nazywającego siebie „Kapitan Żbik”. Załamanie działania służb publicznych zostało zrzucone na Krach Matrycy. Rząd nie odpowiedział na wczorajsze groźby rzecznika Prezydenta Elżbiety Kiszkiel o „całkowitym rozprawieniu się z każdą działalnością wywrotową przy użyciu armii”. W międzyczasie rosyjskie siły widziane były podczas zajmowania kluczowych pozycji na terenie OWŁu. Geneał Michaił Suchow zapewnił Polaków, że jego żołnierze spędzą kilka następnych dni „przywracając porządek publiczny jak i wodę i elektryczność do Polskich domów.” Nie skomentował doniesień o tym że Armia doświadczyła poważnych problemów informatycznych od czasu Krachu.

Wysocki i Marszalik nie byli najlepszymi przyjaciółmi, i od czasu Powstania męczenników w ’62 walczyli o kontrolę nad Armię Wyzwoleńczą. Wyobraźcie sobie teraz: Wysocki krzyżuje plany Marszalika, ale jest cholernym bohaterem narodowym. Co byście zrobili w takiej sytuacji? Mój typ jest taki: Marszalik kazał upozorować morderstwo Wysockiego na robotę Rosjan. Problem zmienił się w męczennika, którego będzie mógł wykorzystywać później, ocalił sojusz z eS-Ką- oraz prawdopodobnie całe Ostateczne Uderzenie.

Teraz, mogę przyznać, że Marszalik nie miał innego wyjścia z tego bagna. Ale czy teraz, kiedy jest Prezydentem, powróci do swojego wcześniejszego idealizmu? Czy zaprzedał duszę realpolitik, tak jak wszyscy inni europejscy przywódcy?

>Babinicz jest paranoikiem. Marszalik jest prawdziwym patriotą, który poświęcił ponad 30 lat życia dla sprawy Polski. Nie wierzę, że mógłby zdradzić swojego rodaka Lofyrowi za tak małą korzyść.
>Bullet Head

>Nie była taka mała. Wysocki nienawidził Lofwyra za wsparcie jakie udzielał dyktaturze Rybińskiego w latach 40-tych. Myślicie, że pozwoliłby aby eS-Ka działała w wyzwolonej Polsce?
>Invisible

>Wysocki był prawdziwym patriotą i bojownicy o wolność nigdy go nie zapomną. Pewnego dnia zmusimy Marszalika do zapłacenia za swoje zbrodnie.
>Warrior '53

JAK WOLNA JEST POLSKA?

Teraz, Wojna Domowa już się skończyła, a Wolna Polska wygrała. Po ponad 30 latach okupacji jest wiele do odbudowy i dużo do zaplanowania. My, Polacy mamy przed sobą całą przyszłość, ale możliwe ze nie będzie to wyglądało tak wspaniale, jak obiecuje Prezydent Marszalik.

Problemem jest to, że zawarł pakt z diabłem, kiedy wybrał Lofwyra za sojusznika. ES-ka i inne korpy już wracają, obiecując nam bezpieczeństwo pod swoim parasolem. Nie chciałbym oglądac, jak Polska staje się własnością eS-Ki, ale jestem zmęczony wojnami. Trzydzieści lat to wystarczająco, Teraz, z chęcią dam Marszalikowi szansę i zobaczę czy uda mu się trzymać korpy z daleka. Ale jeśli zmieni się w kolejną faszystowską lub korporacyjną marionetkę, natychmiast wrócę do okopów.

>Kurcze, dajcie człowiekowi szansę. Musiał iść cienką ścieżką między chciwymi korpami, wściekłymi partyzantami, nacjonalistycznymi oficerami, konserwatystami w Kościele Katolickim, niepodległym Trójmiastem... im mniej osób mu przeszkadza, tym większe szanse na to, że utrzyma Polskę z dala od następnej wojny domowej.
>Invisible

> AK nie spocznie, dopóki cała Polska nie wyjdzie z łap eS-Ki. Na razie jesteśmy w podziemiu, patrząc Marszalikowi na ręce – ale jeśli zrobi jakiś fałszywy ruch będziemy wiedzieć gdzie go znaleźć.
> Kapitan Żbik