brak opisu edycji
"Gadaj" ork powiedział radośnie, w jego niezrozumiałym akcencie z Noo Yawk. "Chcesz robotę czy nie? Nie przelewa się Wam w ostatnich czasach" -
"Tak, tak." Westchnąłem. Miał rację. Ja,Jeszcze zupełnienie zacząłem się nie zastanawiałem,zastanawiać czy nie będę musiał zacząć sprzedawać cybernetyki na części, by zarobić na czynsz, tylkoale... -
"Nie martw się" - uspokajał Frankie - "To będzie łatwe. Wejść i wyjść. Ale musisz zdecydować się teraz - robota jest dziś w nocy i jeśli nie chcesz się spotkać z Johnsonem, muszę znaleźć kogoś innego."